Artyleria plot '39

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 8:02 pm Temat postu: Artyleria plot '39

Jak wiadomo, w 1939 roku, Wojsko Polskie dysponowało silną i nowocześnie wyposażoną artylerią plot. Ogółem, WP w 1939 roku posiadało:
- 358 dział plot 40 mm Bofors
- 52 działa 75 mm wz. 36 i wz. 37
- 94 działa 75 mm wz. 97 i wz. 18/20
- 14 dział 75 mm wz. 22/24

Razem: 518 dział (z czego całkowicie nowoczesnych: 410 dział)

Pod względem siły artylerii plot, WP należało do ścisłej światowej czołówki, nawet ówczesna armia amerykańska mogła jedynie pomarzyć o takim wyposażeniu. Poza tym artyleria plot, to nie tylko same działa i ich obsługi, ale cała infrastruktura, transport, wyposażenie specjalistyczne i dodatkowe. Oprócz oddziałów artylerii plot wchodzących w skład poszczególnych jednostek czy plutonów przydzielonych do poszczególnych rejonów OPL, integralną część obrony plot stanowiły reflektory plot, nasłuchowniki, systemy radiolokacyjne, balony zaporowe oraz nowoczesny i skuteczny system dozorowania (wyśmiewany przez "historyków" PRL-owskich z niewiadomych względów, widocznie nie wiedzieli o czym piszą).

W skład każdej dywizji piechoty wchodziła zmotoryzowana bateria artylerii plot wyposażona w 4 działa 40 mm. Dla porównania, w składzie niemieckiej dywizji piechoty znajdowało się 12 działek, tyle że 20 mm (skuteczne głównie w walce na niskich pułapach). Siła, zasięg, efektywność i skuteczność ognia dział 40 mm Boforsa była nieporównywalna z działkami 20 mm, dlatego wyciąganie wniosków jedynie na podstawie liczby broni plot w dywizjach polskiej i niemieckiej jest błędem. Oczywiście, zarówno w armii niemieckiej, jak i polskiej powszechną bronią plot były ckm-y lub lkm-y, które znajdowały się na wyposażeniu baterii art. plot, a także samodzielnych kompanii przeciwlotniczych karabinów maszynowych.

Również w skład 7 Dywizji Piechoty, wchodziła 7 bateria art. plot kpt. Stanisława Marczaka z 5 Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej. 2 września 1939 roku w obronie Częstochowy, zestrzeliła 6 niemieckich samolotów, uszkadzając kilkanaście kolejnych. Skuteczność w boju dział 40 mm, w tym przypadku raczej nie podlega dyskusji.

Główne wyposażenie 7 zmotoryzowanej baterii artylerii plot (bateria art. plot. mot. typu A):

Stan osobowy: 6 oficerów oraz 163 podoficerów i szeregowych.

Uzbrojenie:
- 4 działa plot. 40 mm wz. 36
- 8 lkm wz. 08/15
- 14 pistoletów
- 155 kbk

Pojazdy:
- 8 ciągników gąsienicowych C2P
- 4 samochody PF 508/518 radio N2/S
- 1 samochód PF 618 radio N1/S
- 29 samochodów osobowych i ciężarowych
- 5 motocykli
Razem: 47 pojazdów

Wyposażenie specjalne:
- dalmierz stereoskopowy 1,5 m wz. K3
- 4 radiostacje N2
- 1 radiostacja N1

Poniżej zamieszczam kilka zdjęć polskiej artylerii plot pochodzących z holenderskiego archiwum:

Działa 40 mm:

Działa 75 mm:

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 8:39 pm Temat postu:

Kolejna porcja zdjęć dział 40 mm wz. 36, tym razem z Wielkiej Encyklopedii Uzbrojenia:

Ciągnik C2P z przyczepą amunicyjną:

Rok 1939, zdobyte przez Niemców stanowisko plutonu przeciwlotniczego w Brześciu Litewskim. Działa w wersji półstałej wz.38. W tle wózki z kołami.

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 8:42 pm Temat postu:

Działa wz. 36 i wz. 37 75 mm, zwróćcie uwagę na kable podłączone do dział - to połączenie z aparatem centralnym wz. 36:

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 8:48 pm Temat postu:

Poniżej starszy typ samobieżnego działa plot - De Dion-Bouton wz.18/20, a raczej jego wrak z 1939:

I nowszy typ samobieżnego działa plot 75 mm na samochodzie PF 621 L:

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 8:57 pm Temat postu:

Nasłuchownik akustyczny Goerz:

Transport nasłuchownika:

Nasłuchowniki i system centralny dalmierza wz.37 4m PZO-Lev przy pracy:

Dalmierz wz.37 4m PZO-Lev:

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 9:05 pm Temat postu:

No i jeszcze reflektor plot Sautter-Harle 150 mm:

whiteeagle · Wysłany: Nie Gru 04, 2011 9:10 pm Temat postu:

Warto zapoznać się z systemem działania dalmierzy i systemów centralnych, w tym przypadku wz. 36, cyt. za WEU:

Przeciwlotniczy aparat centralny typu A wz. 36 systemu PZO-Lev składał się z trzech głównych zespołów:
- dalmierza stereoskopowego o bazie 4 m powiększeniu 24x, wysokościomierza i szybkościomierza; za pomocą tego zespołu mierzono odległość do obserwowanego celu i wysokość, a także jego prędkość i kierunek lotu względem stanowiska baterii armat przeciwlotniczych;
- przelicznika (właściwego aparatu centralnego), który przekładał dane z zespołu dalmierza, z uwzględnieniem poprawek wprowadzonych do niego przez dowódcę baterii, na nastawy do strzelania dla każdej z armat baterii, tzn. kąt poziomy (azymut), kąt podniesienia lufy armaty oraz odległość, na jaką powinien być ustawiony zapalnik wystrzeliwanego pocisku (tzw. odetkanie);
- układu elektrycznego o napięciu 4 V prądu stałego, który przekazywał - do trzech odbiorników zainstalowanych na każdej z armat - nastawy do strzelania wypracowane przez zespół przelicznika.

Kompletny aparat centralny podczas przewożenia był umieszczany w 6 specjalnie skonstruowanych skrzyniach. Czas rozwinięcia aparatu, tzn. przejścia z pozycji marszowej do bojowej, przez dobrze wyszkoloną obsługę wynosił 30 minut.

Obsługa aparatu centralnego składała się z 15 żołnierzy, z których 5 obsługiwało zespół dalmierza, 5 - zespół przelicznika, a 5 - odbiorniki zamontowane na armatach. Zadanie osób funkcyjnych obsługujących odbiorniki polegało jedynie na zgrywaniu odchylających się wskaźników bez dokonywania jakichkolwiek odczytów czy pomiarów. Zgranie wskaźników oznaczało, że armata jest należycie przygotowana do dania strzału.
Przyrząd funkcjonował prawidłowo, gdy obserwowany cel znajdował się w odległości od 2.000 m do 11.000 m, na wysokości od 800 m do 8.000 m i przemieszczał się z prędkością od 15 do 110 m/s, a czas lotu wystrzelonego pocisku nie przekraczał 35 s. W celu osiągnięcia lepszych wyników strzelania można było wprowadzać do przelicznika 7 rodzajów poprawek, które pozwalały m.in. na uwzględnienie: wpływu wiatru na lot pocisku, ruchu celu podczas ładowania i lotu pocisku, odległości między aparatem centralnym a stanowiskiem baterii armat (tzw. paralaksy).

Jeszcze mało? Wink

K I L E R · Rekrut Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 49

Chcemy więcej Exclamation

WooDy'39 · Wysłany: Pon Gru 05, 2011 7:29 pm Temat postu:

Kolejny świetny artykuł ! Brawo Adam, dokładnie Jarku, chcemy więcej Wink

. Zawsze potrafisz takie perełki wyciągnąć z wydaje się już przegrzebanych tematów.
_________________
Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem!

whiteeagle · Wysłany: Sob Gru 10, 2011 9:22 pm Temat postu:

A to Bofors 40 mm na wyposażeniu armii amerykańskiej, Algieria 1943:

WooDy'39 · Wysłany: Pon Gru 12, 2011 12:52 pm Temat postu:

To i ja dodam coś od siebie. Zdjęcie znalezione gdzieś w internecie. Widoczne Fiaty, ciągnik artyleryjski C2P, oraz armata plot. Bofors 40 mm.
Do tego także żołnierz niemiecki na motocyklu, oraz wóz na drugim planie.

_________________
Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem!

Pawel_39 · Kapral Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 367

To zdjęcie pokazane przez Adama to 7 Daplot z Poznania podczas przysięgi. 7 DAK dzielił z nimi koszary Smile

Ponad rok temu w koszarach odkopano schron pruski, ze ścianami z cegieł. Na cegłach odkryto napisy ołówkami kopiowymi z imionami żołnierzy 7 Daplotu, datą i iloscią miesięcy do cywila. W koszarach do dziś są drzwi z wydrapanymi nazwami 7 DAC, 7 DAK i 7 DAPLOT.

whiteeagle · Wysłany: Pon Gru 12, 2011 10:47 pm Temat postu:

Częstochowę z Poznaniem łączą dwie rzeczy:

- rzeka Warta,
- zamiłowanie do siódemek, u nas też wszytko było "siódme":

7 DP, 7 pal, 7 dac, 7 batalion saperów, 7 kompania łączności, no i 27 pp też ma siódemkę. Oczywiście w trakcie mobilizacji do dywizji doszło wiele innych pododdziałów z numerem 7, a no i jeszcze 74 pp.

whiteeagle · Wysłany: Wto Lut 21, 2012 1:06 pm Temat postu:

No cóż, temat był proroczy, a raczej w pełni zamierzony Smile

Niedługo będzie to nasza działka Very Happy

A raczej działo Wink

Szykujcie się, kanonierzy Laughing

Pawel_39 · Kapral Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 367

No a 7 DAK zgłasza się do pomocy Very Happy