Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 3:49 pm Temat postu: Restauracja hełmu wz. 31 |
|
|
Na początek poszły dwa hełmy wz. 31. Hełm Kuby był popękany i mocno zniekształcony przez co były problemy ze spawaniem. Zwłaszcza w jednym miejscu naprężenie stali było tak duże, że po zbliżeniu i zespawaniu obu krawędzi pęknięcia, spaw się rozrywał. Ale w końcu jakoś poszło - podziękowania dla wytrwałego "spawacza" Dodatkowo wbrew pozorom - cały hełm pokryty jest rdzawym nalotem, co widać na zdjęciach. Zresztą to się tyczy wszystkich naszych hełmów. Dlatego niezbędne jest oczyszczenie czerepu do gołej stali. Obecnie oba hełmy są na etapie szpachlowania, które okazało się niezbędne w obu przypadkach (choć głownie przy hełmie Kuby). A tak to wygląda w praktyce - hełm Kuby:
I mój:
Ostatnio zmieniony przez whiteeagle dnia Pon Kwi 04, 2011 8:50 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 4:00 pm Temat postu: |
|
|
A teraz w kwestii doboru farby. Poniżej ślady farby zachowane na moich egzemplarzach wz. 31. Najpierw hełm, który odnawiam:
A teraz hełm wz. 31 z 75 % stanem zachowania Salamandry:
|
|
Powrót do góry |
|
|
WooDy'39 Moderator
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 359 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Widać, że mój hełm jest w dobrych rękach . Serdecznie dziękuję za solidną pracę i ze zniecierpliwieniem czekam na efekt końcowy .
Pozdrawiam,
Kuba _________________ Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem! |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 11:23 am Temat postu: |
|
|
No i koniec...
Ostatnio zmieniony przez whiteeagle dnia Pon Kwi 25, 2011 9:39 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bscm St. strzelec
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 201
|
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Piękności <3 _________________ "Co to jest Wazelina?
- Krem na porost belek" |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystian Rekrut
Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 6 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 3:10 pm Temat postu: |
|
|
bscm napisał: | Piękności <3 |
+1 |
|
Powrót do góry |
|
|
Kordian St. strzelec
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 114 Skąd: Częstochowa - Północ
|
Wysłany: Czw Maj 26, 2011 2:55 pm Temat postu: |
|
|
A nie zostały wam przypadkiem jakieś niepotrzebne nity ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Maj 26, 2011 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Coś by się znalazło Jak tam? Hełm pospawany? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kordian St. strzelec
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 114 Skąd: Częstochowa - Północ
|
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 9:22 am Temat postu: |
|
|
Wygląda całkiem nieźle, już go odrdzewiłem i zaczynam brać się za nitowanie tylko teraz jest kwestia następująca- czy znitować wąsy przed malowaniem wewnątrz czy później, a może nie ma to znaczenia? |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 12:37 pm Temat postu: |
|
|
Ma znaczenie. Oczywiście, że znitować należy "przed". W jaki sposób usunąłeś rdzę? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kordian St. strzelec
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 114 Skąd: Częstochowa - Północ
|
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 12:58 pm Temat postu: |
|
|
Papier ścierny na wiertarce i trochę octu na odrdzewienie nieco głębiej zardzewiałych fragmentów. |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 8:47 pm Temat postu: |
|
|
Wrzuć zdjęcie hełmu i spawu - jak wyszedł? |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 11:27 am Temat postu: |
|
|
Tu takie małe porównanie kolorystyki hełmów wz. 31. Ja jestem skłonny twierdzić, że na pewno było stosowanych kilka różnych odcieni, ale tak ciemnych jak widujemy na głowach rekonstruktorów - nie albo bardzo mało. Dlatego opinie "znawców" od siedmiu boleści, że nie było takiego koloru jak nasz, można włożyć do kosza.
Dobrze wiemy, że nasze hełmy przy pogodzie małosłonecznej czy pochmurnej, wyglądają wręcz idealnie, a czasami trudno je odróżnić na zdjęciach od tych ciemnych. Poniższe zdjęcia są robione w ostrym słońcu (oprócz tego żołnierza z lornetką). Zobaczcie kilka zdjęć z epoki oraz kilka zdjęć naszych hełmów. A na koniec zobaczcie zdjęcie Przemka w "ciemnym" hełmie w ostrym słońcu, porównajcie z poprzednimi i sami sobie odpowiedzcie na pytanie, czy my też nie mamy racji
Zobaczcie różnicę naszego hełmu od tego "ciemnego", który ma Konrad (a trzeba pamiętać, że mój hełm jeszcze dosłownie sechł na głowie - obecnie jest nieco ciemniejszy - co widać na zdjęciach z czerwca).
I kolosalna różnica.
A tu wszystkie robione przy dniu bardziej pochmurnym - "nasz" zdecydowanie bliższy tego z epoki. Zobaczcie jak różni się ten ciemny, co widać już na pierwszy rzut oka.
I co teraz na to znawcy tematu??? Czy na pewno nie mamy "nieco" racji?
Pytanie kieruję do jednego z takich właśnie znawców, który dodatkowo wmawiał nam, że amerykańskich ładownic do rkm-u w WP nie używano. |
|
Powrót do góry |
|
|
bscm St. strzelec
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 201
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 11:30 pm Temat postu: |
|
|
Obiekty muzealne też są ciemniejsze z racji farb o zawartości ołowiu, oraz utleniania się wierzchnich warstw i działania promieni UV.
Trudno znaleźć dzwon wz. 31 w którym farba nie jest pociemniała, nie mniej jednak widać to choćby przy zdejmowaniu obręczy, czy odejmowaniu od obiektów z oryginalną farbą, warstw które były przylegające do nich przez lata, różnica w odcieniu jest na prawdę bardzo duża.
Nie ma idealnego wzornika, w każdym razie obiekty ciemniejsze w.g. mnie źle zdawały egzamin na testach w epoce, ponieważ jaśniejsze z daleka są mniej widoczne, a ciemniejsze ukazują dużo bardziej bryłę całej głowy.
im obiekt jaśniejszy, tym mniej widoczny kontur, przy bardzo ciemnym - kontur robi się gruby, gruby, aż w końcu staje się jednolitą plamą, do której bardzo łatwo się mierzy
pozdrawiam.
_________________ "Co to jest Wazelina?
- Krem na porost belek" |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Sie 04, 2011 11:10 am Temat postu: |
|
|
Prace nad kolejnymi trzema hełmami:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|