Restauracja obudowy telefonu AP-36

whiteeagle

Jakiś czas temu kupiłem za śmieszną cenę obudowę polskiego telefonu polowego AP-36. Było to pod koniec maja, na kilka dni przed czerwcowym maratonem. Obudowa z marszu weszła do użytku i wraz z bebechami od telefonu AP-48 dodała nam sporo uroku, jednak nie było możliwości wykonania niezbędnej restauracji. Ogólnie stan jest niezły, jednak były dwa poważne mankamenty - przerdzewiałe i miejscami dziurawe dno oraz pognieciona i pokryta licznymi wżerami klapa górna (ale tylko z zewnątrz - od góry, bo od wewnątrz stan jest bardzo dobry). Cały telefon jest pokryty oryginalną farbą. Obecnie, w przerwie między imprezami, przy okazji innego przedsięwzięcia, zabrałem się za restaurację obudowy. Na początek kilka zdjęć stanu wyjściowego:

whiteeagle · Wysłany: Sob Lip 16, 2011 2:46 pm Temat postu:

Oto postęp prac - dno załatane blaszaną wstawką (z improwizowanymi tłoczeniami), góra zaszpachlowana.

WooDy'39 · Wysłany: Sob Lip 16, 2011 9:30 pm Temat postu:

Obudowa na prawdę fajna, kupiona za śmieszną cenę jak wspomniałeś, do tego z tabliczkami znamionowymi Smile

, lekka odnowa i będzie jak nówka.

Pozdrawiam.
_________________
Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem!

whiteeagle · Wysłany: Pią Sie 12, 2011 10:32 am Temat postu:

Obudowa już "odrestaurowana". Oczywiście chodziło o naprawę zewnętrznej części wieka i przerdzewiałego dna. Tam gdzie się dało (czyli jakieś 70 %) - pozostawiłem oryginalną farbę. Nowa farba była dorabiana na podstawie koloru z wnętrza - wyszła identycznie. Gratulacje dla Pana ze sklepu na Starym Rynku Wink