Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WooDy'39 Moderator
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 359 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 2:30 pm Temat postu: Wyposażenie chlebaka |
|
|
Witam, jak w temacie, co powinno / może znaleźć się w chlebaku tak, aby nie wyglądał jak flak, a i aby to wszystko fajnie współgrało. Widziałem podobny temat na forum odkrywcy, pochwalcie się co sami nosicie. Interesuje mnie także to na jakie rzeczy mógł sobie pozwolić zwykły szeregowy, a na jakie żołnierz z wyższym stopniem.
Pozdrawiam,
Kuba. _________________ Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem! |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 2:38 pm Temat postu: |
|
|
Manierka, niezbędnik, suchary, latarka, zapałki, przybornik do szycia, opatrunek osobisty, scyzoryk, blok meldunkowy, przybory kreślarskie i kilka innych drobiazgów. No, oczywiście zdecydowanie brakuje... granatów |
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel_39 Kapral
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 367
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 11:40 pm Temat postu: |
|
|
Najlepsze jest to, ze z zasady kawaleria i artyleria konna ma puste chlebaki Regulamin przewiduje w nich tylko granaty, chyba że inne rzeczy przysługują.
Nie mam tornistra w DAKu, więc zostaje chlebak. Noszę manierkę, suchary w woreczku, opatrunek osobisty i zestaw do pisania jako kapral. |
|
Powrót do góry |
|
|
whiteeagle Administrator
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 1194 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2011 11:50 pm Temat postu: |
|
|
Mój chlebak jest już ostro wypchany, a jak jeszcze manierka jest pełna... nie wyobrażam sobie w nim jeszcze granatów Co innego koledzy - chlebaczki mają puściutkie, no może oprócz wody w manierce i powietrza |
|
Powrót do góry |
|
|
Morgoth Rekrut
Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 7 Skąd: Parcice / Wrocław
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 12:27 am Temat postu: |
|
|
W Wieluńskich BON żołnierze musieli jeszcze wcisnąć do chlebaka menażki - a to spowodowane było brakiem tornistrów. |
|
Powrót do góry |
|
|
WooDy'39 Moderator
Dołączył: 08 Gru 2010 Posty: 359 Skąd: Reduta Częstochowa
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 12:49 pm Temat postu: |
|
|
Jeżeli posiadali chlebaki wz. 26 to możliwe było przytroczenie ich na chlebaku. _________________ Tu zęby mamy wilcze,
a czapki na bakier,
tu się Prusakom siada,
na karku okrakiem! |
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel_39 Kapral
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 367
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 8:58 pm Temat postu: |
|
|
Szczerze wątpię, aby pchali menażki do chlebaków. Najszybciej troczyli płaszcze/koce przez pierś, zaciągali trokami i na końcu, pod lewym ramieniem troczyli menażki - jak w kawalerii do długiej walki spieszonej. Trocząc za tylne ucho nie powinno nic się obijać ani robić hałasu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|